piątek, 23 października 2015

Zapomnieć Różę



Tytuł: Zapomnieć Różę
Autorka: Ewa Barańska
Wydawnictwo: POLIGRAF
Data wydania: 2013
ISBN: 978-83-7856-159-0
Liczba stron: 212
Kategoria: Literatura dziecięca
Język: Polski
Dodała: Eve



Gorąco zachęcam odbiorców książki ,,Zapomnieć Różę" Ewy Barańskiej do towarzyszenia autorce w podejmowaniu refleksji nad problemami poruszonymi oraz wszystkimi okolicznościami i sytuacjami towarzyszącymi. Żywię nadzieję, że każdy czytelnik znajdzie w powieści miejsce dla siebie: własną rolę, motywy, oceny i ich uzasadnienia. Uświadomi sobie skutki prześladowania oraz odczucia ofiary. Poszuka sposobów na znalezienie przez ofiarę pomocy od innych. Podejmie( w trakcie lektury i po jej zakończeniu) trening asertywności- poszukując właściwych sposobów reagowania na prześladowanie innych. Podejmie trud uczenia się, jak otrzymać wsparcie od świadka zajścia oraz uwolnić się od sytuacji mających znamiona prześladowania. A może także, jak w lustrze, ujrzy swe odbicie w roli prześladowcy i uważnie przyjrzy się własnemu obliczu? Zastanawiając się nad różnymi motywami mogącymi kierować postepowaniem ludzi, ,,zacznie dopuszczać odmienne interpretacje tego typu sytuacji w prawdziwym życiu". Wreszcie zastanowi się nad skutkami powieściowych czynów przemocy przedstawionych osób i wobec pokazanych osób. Wyprowadzi w ten sposób wnioski, zestawiając z własnymi doświadczeniami. Zastanowi się, jak sam postąpiłby w określonych sytuacjach. I może.... może przeżycie oczyszczenia (katharsis) podczas lektury pozwoli czytelnikowi na wcielenie nowych postanowień w życiu.

Sama pisarka Ewa Barańska to niezwykle utalentowana, a jednocześnie bardzo skromna pisarka. Bohaterowie jej książek balansują na granicy przyjętych norm, często je przekraczają, zawsze jednak posiadają intrygujące charaktery i są zwierciadłami ludzkich osobowości, w których nie sposób się nie przejąć, nie sposób też uciec od autorefleksji wywołanej obcowaniem z nimi. Literacka rzeczywistość książek tej Autorki to zazwyczaj świat zbudowany z wielu wątków, osadzonych we współczesnych realiach, kryjący wnikliwą obserwację młodzieży, szkoły i rodziny. Ta książka idealnie dopasowana dla tych, którzy znaleźli się w nieodpowiednim miejscu i nieodpowiedniej godzinie.

Mamy potrzebę zwierzenia się komuś z najgłębszych tajemnic albo po prostu tak po ludzku się wygadać, potrzebuje bratniej duszy, u której znajdzie zrozumienie. Czasem jednak z różnych względów brzemię, które chcę się zrzucić z serca, jak tak haniebne i tak kompromitujące, żę każdy przyzwoity powiernik musi zareagować poradą, konsternacją albo nawet odrazą.

Jedna z bohaterek pragnie a wręcz potrzebuje oceny, ale nie żadnego eksperta czy rzeczoznawczy od błędów młodości, lecz kogoś takiego jak każdego z nas. Nieważne czy setki a nawet tysiące czytających osób to spora grupa, lecz jednocześnie każde z nich to ta jedyna przebiegająca wzrokiem po każdym utrwalonym na papierze słowie, które wcześniej w narratorce wykiełkowało i dojrzało w niej umyśle. Oczekuje głębokiej refleksji i uczciwego rozważania, czy naprawdę to właśnie ktoś z nas jest ta najwłaściwszą osobą, by jako pierwsza rzucić w nią kamieniem.

Mało kto podejrzewa, że inteligentna i dobrze sytuowana grupa młodzieży z porządnych domów, uczęszczająca do renomowanego liceum, ciesząca się dobrą opinią, za maską kultury i poprawności skrzętnie ukrywa bezwzględność i sadystyczne skłonności. To drugie demoniczne oblicze znają tylko oni sami i ich zaszczute ofiary. Strach i zmowa milczenia nakręcają spiralę strachu, nienawiści i agresji, a brak hamulców moralnych sprawia, że brutalność przyjmuje coraz okrutniejsze formy.

 Do licealnej klasy opanowanej przez bezwzględną grupę młodocianych oprawców trafia utalentowana literacko Róża Kaufman. Zanim na dobre się zaaklimatyzuje w nowym środowisku, staje się obiektem kpin i przemocy. Jak daleko potrafią posunąć się zdegenerowani uczniowie? Jak i czy w ogóle Róża poradzi sobie z prześladowaniem? Czy zło uczynione innym zawsze musi być ukarane? I wreszcie pytanie najważniejsze: Czy inteligencja chroni przed zmarnowaniem sobie życia?
A to dlatego, że przemoc rówieśnicza, tak wszechobecna w naszych szkołach ma coraz większy zasięg. zatacza coraz szersze kręgi i przybiera coraz bardziej wyrafinowane formy. Ogarnia tóżne kręgi osób i rozmaite środowiska, także edukacyjne. Mówi się też i piszę o coraz wyższym poziomie prześladowań występujących w szkole, a także o tym, że większość dzieci i młodzieży w wieku szkolnym albo ich doświadcza, albo jest ich świadkiem. Szkoła bagatelizuje sprawę,  nie reaguję na sygnały. Doświadczający przemocy najczęściej milczą lub bagatelizują problem, nie nagłaśniają go. nauczyciel udaję, że nie widzi przemocy, pokazuje swą bezradność. Rzadko rozmawia z agresywnymi, postuluje. Szkoła widziana oczyma nauczycieli i uczniów to nie ta sama szkoła.

Moja ocena  na temat tej książki jest pozytywna. Porusza sprawy codzienne które nas spotykają czy dzieją się blisko. Słowo kluczowe to pomoc- choć wydaję się to niejako paradoksalne- niezbędna jest także świadkom działań przemocowych, a więc właściwie całemu społeczeństwu. Ono powinno otrzymać do rąk takie instrumenty działań, aby nie być obojętnym ani wobec ofiar, ani wobec sprawców działań i..... chronić oraz bronić. Rozwijać odwagę cywilną w sobie oraz odpowiedzialność za podejmowanie indywidualnych nie popularnych decyzji.

1 komentarz:

  1. Tą recenzję czytałam chyba cztery razy i jestem w niej zakochana! Tak, jak Tobie podoba się ta książka, tak mnie podoba się ta recenzja! :D Pisz więcej takich <3

    OdpowiedzUsuń